Nieobecni

Z Encyklopedii LGBT
Nieobecni
Autor Bartosz Żurawiecki
Miejsce wydania Warszawa
Język polski
Data I wyd. 2011
Liczba stron I wyd. 138
ISBN 978-83-62467-10-5
Wydawca I wyd. Wydawnictwo Krytyki Politycznej
Typ utworu powieść
LGBTeka

Nieobecni, powieść autorstwa Bartosza Żurawieckiego, wydana w 2011 roku nakładem Wydawnictwa Krytyki Politycznej.

Streszczenie

Uwaga: poniżej znajdują się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu.

Czterdziestoletni A. nie może dojść do siebie po rozstaniu ze swoim młodszym o pięć lat partnerem Dominikiem. Dominik, po dziewięciu latach ich związku, wyjeżdża do Londynu, gdzie rozpoczyna nowe życie. A. przed utratą zmysłów po bolesnym rozstaniu ratuje tylko praca w rozgłośni radiowej Radia Złoty Wiek, z czasem jednak i to przestaje być dla niego ukojeniem. Męczą go koszmary senne. Pewnego wieczoru A. poznaje swojego sąsiada Technoboja. Technoboj bardzo głośno słucha muzyki techno, co irytuje A., więc postanawia odwiedzić swego sąsiada i zwrócić mu uwagę. Drzwi do mieszkania chłopca ustępują, gdy A. wali w nie pięścią. Wchodzi on do obcego mieszkania i zauważa puste pomieszczenie, w którym znajduje się tylko chłopiec ze słuchawkami i sprzęt grający, z którego dobiega głośna muzyka. A. wyłącza muzykę i wychodzi z mieszkania nie wywołując żadnej reakcji Technoboja. Wychodząc znajduje jednak w drzwiach klucz, który zabiera ze sobą po zamknięciu mieszkania. Od tej pory odwiedza co jakiś czas Technoboja. Z początku tylko go karmi, myje go, lecz potem zaczyna się dopuszczać gwałtów na niekontaktującym z rzeczywistością chłopaku. Koszmary senne A. stają się coraz bardziej uciążliwe. Pewnego dnia wychodzi na spacer by tylko uciec przed koniecznością zaśnięcia. Trafia na karaoke, gdzie spotyka personel radia, w którym pracuje. Ludzie ci zachowują się niezwykle życzliwie wobec A., gratulują mu bliżej nieokreślonego sukcesu, wypychają na scenę by wziął udział w konkursie. A. wygrywa nagrodę, klatkę z kanarkiem, i wraca z nią do domu. Następnego dnia okazuje się, że ludzie przestają go zauważać. A. wykorzystuje tę sytuację. Kradnie ze sklepów żywność, wyposażenie domu, dopuszcza się także morderstw. Jedyną osobą, która dostrzega A. jest Pani Maria. W międzyczasie Pani Maria rozstaje się ze swoim kochankiem, jest przybita. Wspólnie postanawiają więc zemścić się na ludziach, którzy ich nie zauważają. Chcą obalić system, w którym nie ma dla nich miejsca. Zaczynają od wymordowania całego episkopatu Polski. Po tej akcji A. jest ciężko chory. Śnią mu się dwa koszmary. W jednym bezskutecznie poszukuje walizki ze swoim nazwiskiem. W trakcie drugiego wydaje mu się, że części jego ciała rozpierzchły się po całym mieszkaniu. Chorując, A. pragnie przytulić się do Technoboja, schodzi do niego, jednak okazuje się, że u niego jest inny mężczyzna. Morduje ich obydwóch. Zrozpaczony A., twierdząc, że w tym mieście nic nie może się udać, ani bunt, ani seks, podąża do rozgłośni radiowej, gdzie dokonuje masakry. Niestety kończą mu się naboje, w związku z czym nie udaje mu się zamordować prezesa, który prawdopodobnie go zauważa i zbiega po schodach. Razem z Panią Marią wyruszają w podróż po świecie, gdzie sieją totalne zniszczenie. Pożerają Berlin, palą Paryż, wymazują gumką do mazania Watykan, topią Londyn w łyżce wody. Zanim jednak do tego dochodzi A. wyławia z głębin Dominika. Pani Maria od razu przekreśla syna na straty, mówiąc, że kiedyś go kochała, ale teraz nienawidzi go za to, co jej uczynił. A. mówi Dominikowi, że go niezmiennie kocha, że jeszcze mogą być razem. Na to Dominik odpowiada, że zawsze nudził się w związku z A. tylko bał się ryzyka. Dopiero wyprowadzając się do Londynu poczuł, że żyje. A. strzela prosto w serce Dominika. Ten nie upada, więc dobija go jego własna matka. Następnie niszczą oni Amerykę i inne kontynenty. Po skończonym dziele udają się do mieszkania Pani Marii na herbatę. Od tej pory spędzają ze sobą dużo czasu. Pani Maria rozgoryczona wspomina swoje życie. Rozbiera się do naga przed zdziwionym A., ten tylko przez grzeczność pozwala jej się również rozebrać. Od czasu do czasu chodzą ze sobą do łóżka, aż w końcu pewnego dnia Pani Maria choruje. A. opuszcza jej mieszkanie, by wrócić po kilku dniach i stwierdzić, że Pani Maria wszystko wysprzątała, a sama zniknęła na zawsze.

Bohaterowie

  • A. - główny bohater, czterdziestoletni pracownik rozgłośni radiowej Złoty Wiek, z czasem staje się niezauważalny przez innych ludzi.
  • Dominik - były partner A., młodszy od niego o pięć lat. Po dziewięciu latach związku wyprowadza się do Londynu. Ginie z rąk A. i swojej matki.
  • Pani Maria - matka Dominika, emerytka dorabiająca sobie w sklepie z bielizną, po wyjeździe Dominika do Anglii wciąż utrzymuje kontakt z A.. W międzyczasie nawiązuje romans z mężczyzną, jednak ten szybko się kończy.
  • Technoboj - sąsiad A., młody chłopak gustujący tylko w muzyce techno. Ma trzy płyty z tą muzyką, których słucha na przemian. A. opiekuje się nim, przynosi mu jedzenie, kąpie go, ale także wykorzystuje seksualnie. Gdy A. dowiaduje się, że do Technoboja przychodzi inny mężczyzna, morduje go.
  • Kochanek Technoboja - wiemy o nim tylko tyle, że ma owłosiony tyłek. Jego rola w całej historii jest niewielka. Zostaje on zabity tuż po przyłapaniu jego i Technoboja na czynnościach seksualnych przez A.
  • Magda - pracuje w rozgłośni radiowej, A. darzy ją lekką sympatią. Ginie z rąk A.
  • Basia - pracuje w rozgłośni radiowej, cierpi na niezwykłą przypadłość, a mianowicie rozmawiając z kimś, nagle opuszcza bez słowa pomieszczenie. Nie wiadomo, czy to wynik roztargnienia, lekceważenia, czy przepracowania. Ginie z rąk A.
  • Marcin - pracuje w rozgłośni radiowej. Ginie z rąk A.
  • Anioł - pracuje w rozgłośni radiowej, pewnego dnia umiera jego trzyletni synek, Anioł po pięciu dniach wraca do pracy i zachowuje się jak gdyby nic się nie stało. Ginie z rąk A.
  • Prezes - prezes rozgłośni radiowej. Jako jedyny zdaje się widzieć A. podczas masakry w rozgłośni.
Tu kończą się szczegóły fabuły lub zakończenia utworu.

Wydania krajowe

  • Bartosz Żurawiecki: Nieobecni. Wyd. 1. Warszawa: Wydawnictwo Krytyki Politycznej, 2011. ISBN 978-83-62467-10-5.  (pol.)

Recenzje