Przejmowanie dyskursu przez lewicę: Różnice pomiędzy wersjami
Korwin-Mikke nigdy nie postulowal zniesienia rownouprawnienia kobiet.
| [wersja przejrzana] | [wersja nieprzejrzana] |
mNie podano opisu zmian |
anonimowy użytkownik (dyskusja) (Korwin-Mikke nigdy nie postulowal zniesienia rownouprawnienia kobiet.) |
||
| Linia 1: | Linia 1: | ||
'''Przejmowanie dyskursu przez lewicę''' - proces polegający na przejmowaniu pełnego dyskursu społecznego przez wartości i narracje lewicowe. Mówiąc bardziej obrazowo proces ten polega na wymieraniu narracji, idei prawicowych i zastępowaniu ich przez lewicowe. Jego skutkiem jest przyjęcie przez prawicę narracji lewicowych. | '''Przejmowanie dyskursu przez lewicę''' - proces polegający na przejmowaniu pełnego dyskursu społecznego przez wartości i narracje lewicowe. Mówiąc bardziej obrazowo proces ten polega na wymieraniu narracji, idei prawicowych i zastępowaniu ich przez lewicowe. Jego skutkiem jest przyjęcie przez prawicę narracji lewicowych. | ||
Proces ten został zakończony w przypadku takich kwestii jak niewolnictwo, prawa wyborcze dla kobiet czy rozwody cywilne. Obecnie jedynie najbardziej skrajna prawica domaga się zniesienia | Proces ten został zakończony w przypadku takich kwestii jak niewolnictwo, prawa wyborcze dla kobiet czy rozwody cywilne. Obecnie jedynie najbardziej skrajna prawica domaga się zniesienia cywilnych rozwodów ([[Tomasz Terlikowski]]), pomimo iż były to sztandarowe idee prawicowe w przeszłości. | ||
Proces ten jest prawie zakończony w przypadku np. antysemityzmu, czy rasizmu dlatego granie na tych nutach nie ogranicza się do jednostek ([[Radio Maryja]]). Jednocześnie uprzedzenie to było sztandarowym elementem doktryny prawicowej w okresie międzywojennym. | Proces ten jest prawie zakończony w przypadku np. antysemityzmu, czy rasizmu dlatego granie na tych nutach nie ogranicza się do jednostek ([[Radio Maryja]]). Jednocześnie uprzedzenie to było sztandarowym elementem doktryny prawicowej w okresie międzywojennym. | ||